Na której ręce nosić pierścionek zaręczynowy?

06-03-2021

Zaręczyny to jeden z najważniejszych momentów w życiu człowieka. Ten niezwykła chwila pozostaje bowiem w pamięci na zawsze. Nieodłącznym elementem każdych zaręczyn jest oczywiście pierścionek zaręczynowy. Wbrew pozorom jego wybór czasami sprawia prawdziwe problemy. Jednak warto wiedzieć, na którym palcu i na jakiej ręce powinno nosić się pierścionek zaręczynowy.

 

Zaręczyny - pierwszy krok, czyli zakup pierścionka zaręczynowego 

Moment oświadczyn to chyba najbardziej stresująca chwila w życiu mężczyzny. Czasami panowie zadają sobie pytanie, co będzie, jeśli usłyszą słowo NIE? Trzeba przede wszystkim zachować zimną krew i wierzyć w siebie, a także w miłość drugiej osoby. Jak wiadomo, bez zaręczyn nie ma ślubu. Aby oświadczyny przebiegły zgodnie z planem, konieczny jest oczywiście zakupi pierścionka zaręczynowego. Obecnie w sklepach jubilerskich można spotkać naprawdę ogromny wybór pierścionków. Ceny są także zróżnicowane. Wszystko bowiem zależy od indywidualnych wymagań. Zdecydowanie największą popularnością cieszą się dzisiaj ogromne pierścionki, czy to złote czy srebrne, z ogromnym brylantem. Jednak warto tutaj poruszyć kwestię tego, na jakim palcu i której ręce kobieta powinna nosić pierścionek zaręczynowy.

 

Pierścionek zaręczynowy - która ręka?

Wydawać by się mogło, że to, na której ręce powinno się nosić pierścionek zaręczynowy jest bez znaczenia. Jednak nic bardziej mylnego. W tej kwestii obowiązuje bowiem kilka zasad. A zatem, na której ręce nosi się pierścionek zaręczynowy? Otóż w dzisiejszych czasach można spotkać się z różnym podejściem. W niektórych krajach kobiety noszą go na prawej ręce, w innych natomiast na lewej. Co to może oznaczać? Od kilku lat panuje przekonanie, które mówi o tym, że pierścionki, które symbolizują jakiekolwiek uczucia powinny znajdować się na lewej ręce. Wiele kobiet nosi bowiem także inne pierścionki, które mają raczej na celu poprawę wyglądu dłoni i stanowią ozdobę. W Polsce zakochane pary kierują się raczej założeniem, że przed ślubem, pierścionek zaręczynowy powinien znajdować się na prawej dłoni, natomiast po ceremonii zaślubin należy założyć go na lewą rękę. Odwrotnie natomiast wygląda sytuacja w Wielkiej Brytanii. Jak zostało to już wspomniane, jest to głównie uzależnione od wierzeń, jakie panują w danym miejscu na świecie. Tak naprawdę nie panuje żelazna zasada, która mówi o tym, że pierścionek zaręczynowy powinien znaleźć się na konkretnej ręce. Najczęściej to Panna Młoda decyduje o tym, na której ręce woli mieć pierścionek. Jednak warto wiedzieć o przekonaniach, jakie pojawiają się na ten temat.

 

Pierścionek zaręczynowy - który palec?

Skoro już wiadomo, że przeważnie pierścionek nosi się na prawej ręce do dnia ślubu, to warto także wiedzieć, na którym palcu nosi się pierścionek zaręczynowy. Starożytni Grecy wierzyli, że ten element biżuterii powinien znajdować się na serdecznym palcu lewej ręki. Dlaczego akurat tam? Otóż sądzili oni, że w tym właśnie palcu jest zlokalizowana żyła, która prowadzi prosto do serca. Wierzyli oni, że jeśli pierścionek będzie znajdować się właśnie w tym miejscu, to uczucia kobiety nigdy nie osłabną. Mieszkańcy Stanów Zjednoczonych w dalszym ciągu kierują się tą zasadą. Tak naprawdę zasada ta panuje do dziś na całym świecie. Jeśli chodzi o wybór ręki, to mogą pojawiać się tutaj sprzeczne informacje. Natomiast w przypadku wyboru palca, para nie powinna mieć żadnych wątpliwości. W każdym kraju bowiem panuje zasada, że pierścionek powinien znajdować się na palcu serdecznym. W Polsce sytuacja zmienia się tylko po ceremonii zaślubin. Pierścionek pełni tutaj w pewnym sensie rolę obrączki, a dokładniej mówiąc- pilnuje dla niej miejsca. Zarówno przed ślubem, jak i po ceremonii kobieta powinna nosić go na palcu serdecznym. Jednak przed dniem ślubu powinien się on znajdować na prawej dłoni, jednak potem ustępuje on miejsca obrączce i należy założyć go na serdeczny palec lewej dłoni. Można jednak spotkać się z sytuacją, kiedy to kobieta nosi zarówno pierścionek jak i obrączkę na jednym palcu. Czy jest to złe? Absolutnie nie. Jest to tak naprawdę uzależnione od Panny Młodej. Są to bowiem tylko przekonania, których nie trzeba się koniecznie trzymać.

Wiele osób kieruje się jednak przesądami i przekłada pierścionek zaręczynowy po ceremonii zaślubin. Jednak nie jest to najważniejsza rzecz w tym ważnym dniu. Przede wszystkim liczy się uczucie, jakie wiąże Młodą Parę, a nie przekonania, jakie panują wokół. To bowiem od Panny Młodej zależy to, na jakim palcu i której ręce wygodniej jest jej nosić biżuterię.